Fabryka Cora

Dawne Zakłady Przemysłu Odzieżowego CORA mieściły się na Kamionku w Warszawie.

Zabudowania najsłynniejszej fabryki odzieżowej w powojennej Polsce zaprojektowano nawiązując do modnego w okresie międzywojennym stylu okrętowego. Ściany hali produkcyjnej wyposażono w imponujących rozmiarów okna, dzięki czemu potężna pięciokondygnacyjna budowla wydawała się zaskakujące lekka. Przybudówki zdobiły koliste okna, pofalowane dachy i mozaiki ceramiczne. Na dziedzińcu znajdowała się fontanna pełniąca jednocześnie funkcję zbiornika przeciwpożarowego. Czas odmierzał zegar...

Zakład rozpoczął produkcję 22 lipca 1949 roku. W fabryce, pracujące na trzy zmiany szwaczki, zwane przez mieszkańców "igiełkami" szyły: topowe płaszcze, garsonki, kurtki, mundury, ubrania dziecięce, odzież roboczą oraz kostiumy do filmów. Przez lata znaczna część produkcji trafiała do krajów bloku socjalistycznego ale także na zachód Europy.

W 1950 roku pracowało tu około 3200 pracowników, produkując około 500 000 sztuk odzieży. 

W 1967 roku w wyniku ogłoszonego konkursu zakład otrzymał nazwę CORA. Po czterech latach zakład zajął I miejsce we współzawodnictwie o największego eksportera w branży odzieżowej.

Największy zakład odzieżowy w Polsce był przez lata oczkiem w głowie władz PRL. Fabryka posiadała własną stołówkę, żłobek i ambulatorium. Na jej terenie prężnie działał Międzyzakładowy Dom Kultury "Włókniarz", goszcząc w latach 50-tych XX wieku warszawską Operetkę. W latach 60 i 70-tych w domu kultury do tańca przygrywały gwiazdy rodzimego bigbitu z Niebiesko-Czarnymi na czele, a w czasach "Solidarności" stał się ośrodkiem kultury niezależnej. Warto wspomnieć, iż słynny teatr Akademia Ruchu Wojciecha Krukowskiego prowadził w Corze galerię dokumentu i kolportował wśród załogi wydawnictwa niezależne. Sojusz artystów i robotników skończył się 13 grudnia 1981 roku wraz z wprowadzeniem stanu wojennego... [...]














DANE MIEJSCA
Dostęp: Obiekt możliwy do zwiedzenia
Atrakcyjność: Średnia
___________________________
Zakaz kopiowania zdjęć, bez zgody autora!
Fotki naszego kumpla: Michał Jankowski Fotografia

1 komentarze

  1. Niezawodność rozdzielaczy hydraulicznych jest kluczowa dla działania wielu systemów przemysłowych, dlatego w razie problemów warto rozważyć https://hydro-dex.com/regeneracja-rozdzielaczy-hydraulicznych/ jako sposób na przywrócenie ich funkcjonalności. Objawy zużycia mogą obejmować niestabilne ciśnienie, wycieki oraz nieprawidłową reakcję na sterowanie. Regeneracja pozwala na usunięcie zanieczyszczeń, wymianę uszczelnień oraz regulację zaworów. Regularna konserwacja układu hydraulicznego zmniejsza ryzyko poważnych awarii. Odpowiednie zarządzanie serwisem i diagnostyką pomaga w utrzymaniu optymalnej wydajności urządzeń.

    OdpowiedzUsuń